Kolor włosów: rude, choć niektórzy mówią, że to charakter:)
Gaeth to kobieta o ciętym języku i silnej ręce (Nie wierzycie? Spytajcie Gildurfa). W Galii znana z tego, że to jedyna osoba na świecie której boi się jej mąż Gildurf (Nie pytajcie się go. Nie przyzna się). Łatwo wpada w gniew, ale i szybko jej przechodzi. Jej celtycki temperament i żywiołowość przysporzyły jej już wielu wrogów, ale i kilku szczerych przyjaciół. Nad wszystko kocha swoją rodzinę i zrobiłaby dla jej dobra wszystko. Często gdy nie ma męża, sama zajmuje się cały gospodarstwem a nawet interesami. Choć ostatnio coraz bardziej pomaga jej w tym najstarszy jej syn Vertumix (jej skarb choć nie mówi mu o tym, bo nie chce faworyzować któregokolwiek z dzieci). W okolicach Gesoriacum ceniona zielarka. Urodziła się w szlachetnym rodzie. Jej babka była kiedyś kapłanką i nauczyła ją tego i owego o ziołach i innych sekretach bogów. Ojciec wielki wojownik nauczył ją walczyć. Sama chętnie garnęła się do miecza. Od małego polowała z młodszymi braćmi. Gdy podrosła nikt nie mógł jej odpędzić od rydwanu. Jej młodzieńczą zapalczywość i pasję do walki ostudziło dopiero inne silne uczucie. W jednej z bitew gdy jej rydwan się wywrócił, od śmierci i niewoli wybawił ją wróg. Chłopak młody zauroczony jej wdziękami a będący synem wodza wyprosił u niego jej łaskę. Z początku potraktowała to jako hańbę, lecz inny od niej z charakteru młodzieniec zauroczył ją. I tak oto Gildurf i Gaeth związali się ze sobą na długie lata. Po przybyciu do Galii udało jej się odzyskać zdrowie po ciężkim porodzie ostatniego dziecka. Na początku pomagała mężowi w zajeździe, by z czasem móc pozwolić sobie na opiekowanie się tylko domem i dziećmi. Tylko dzięki silnym nerwom i łasce bogów udaje jej się wytrzymać z niepokornym i rozhasanym chłopem. Ale z drugiej strony, czy ktoś odmówiłby czegoś takiej piękności?